Kartka na 40. rocznicę ślubu
-
Z okazji wyjątkowej 40. rocznicy ślubu przygotowałam elegancką i subtelną
kartkę w pudełku. Kartka w formacie DL. Do jej stworzenia wykorzystałam
zestaw ...
1 week ago
kazdy chyba wie ze najlepsza zabawa jest pod stolem :))) moje dziecko tak samo robi sobie tam "domki" :))
ReplyDeleteanielica wyszla przesliczna!
pozdrawiam
Oczywiscie najlepsza zabawa pod stolem, a najlepiej jeszcze jak ktos przy tym stole jeszcze siedzi o.0
Delete;)
Niewazne juz, ze namiot do zabawy wlasnie zlozylam, bo nie mial kto sie w nim bawic hehehehehe
no jasne! Namiot z krzeseł... the best zabawa. A ja mam pytanko... Te buty! Skąd takie buty???? Te trampeczki, te sportowe... :-)))) pikna ta Ida.
ReplyDeleteButki kupuje przez internet... sa sprowadzane z Chin, jesli chcesz wiecej info lub linki to napisz na maila agaphcia@wp.pl
Deleteskąd ja znam te namioty, Wyobraź sobie jakie u mnie są, żeby wszystkie 4 się pomieściły, a te największe to już mają przeszło 155 cm wzrosty i tak się pchają w te namioty. I poszliśmy po rozum do głowy. pod schodami postawiliśmy szafę tak,że maja bardzo dużą wnękę, super miejsce na domek, nawet 2 szafki się zmieściły, ale tez jest kłopot, bo chciały by mieć tam pokoje oczywiście wszystkie 4- ot i fantazja ułańska.
ReplyDeleteA aniołek - to powinna być Rózia, tak pięknie ubrana i ten kubraczek, sama dziergasz?
O matko.... hahaha nie no, przebiliscie chyba wszystkich tym domkiem pod schodami....
DeleteALe SUPER! Tez bym sie tam chetnie pobawila ;)
Rozia ♥... to powinna byc chyba kazda moja laseczka, kubraczki czasem dziergam sama...
Aha! Mowilam juz, ze zazdroszcze Ci tego Twojego slodkiego Babinca ;)
DeleteMoja córa też ciągle kombinuje z namiotami:) a na dodatek te kupne leżą w końcie, i wcale się nimi nie chce bawić:)
ReplyDeleteAnielica przepiękna! przymierzam się do takiej już od dłuższego czasu i jakoś nie mogę się zebrać:(
pozdrawiam
No wlasnie, ja tez namiot do zabawy wlasnie zlozylam bo tylko miejsce zajmowal Ehhhh!
DeletePiękna podziwiam te Twoje kubraczki z kapturkami:)boskie są:)
ReplyDeletepozdrawiam
;)
Deleteprzepiękny...
ReplyDeleteAniołek śliczny :) a moje chłopaczki też się bunkrują pod kocami i stołami :)))
ReplyDeleteAgatko zacznę od końca, moje dziewczyny zawsze miały stół za doskonały domek, nawet mama ambitnie uszyła im pokrowiec na ten stół z okienkami i drzwiami i zabawa była przednia;-) POkrowiec poszedł do bratanicy bo synkowi ten styl nie bardzo pasował;-)) ANielinka cudna, u mnie też kwiaty na tapecie, dojechały tildowskie łączki i różyczki a pani misiowa już się stroi;-)))
ReplyDeleteAnetka! Ty to jestes dopiero MAMUSIA, tez mialam w planie zrobic super pokrowiec, ale zamiast pokrowca na namiocik do zabaw ( bo tam okienek brakuje ), tyle ze stelaz namiociku juz jest mocno nadwyrezony ;(
DeleteOj tak tak czekam na pania misiowa... Poczekaj na mnieeeeeeeeee! Breloczka tez sie juz robi!
Coś nowego:)Też się przymierzam do uszycia stojącej anielinki:)Twoja jest cudowna:)pozdrawiam serdecznie :)
ReplyDeleteRobilam juz takie stojace Dziewczyny
Deleteo tu:
http://www.agaphcia.blogspot.co.uk/2011/04/shabby-chic.html
i tu
http://www.agaphcia.blogspot.co.uk/2011/04/uffff-nareszcie.html
i tu
http://agaphcia.blogspot.co.uk/2012/10/amie.html
Ale w butkach to dopiero druga ;)
Buziaczki
Cudowna!!! Chyba założęspecjalną skarbonkę i zacznę zbierać na Twoją laleczkę :))
ReplyDeleteA zabawy pod stołem pamiętam ze swojego dzieciństwa, muszę zaproponować moim dzieciakom - sama chętnie się z nimi pobawię :D
Pozdrawiam niedzielnie!!!
Zabawa wysmienita, tyle ze jak przyjda psiapsiulki to sie okazuje., ze za malo miejsca... dopbrze, ze nie krzyczy o wiekszy stol ;)
DeleteAnielica znowó boska a jak tez się tak bawią u mnie :))
ReplyDeletePrzepiękne!
ReplyDeleteAnielka boska kubraczek i piękna wiosenna sukienka :)
ReplyDeleteU nas namiot robiony jest z krzeseł:)ale myślę,że kwestia czasu jak będzie pod stołem:)
hehe też lubiłam bawić się pod stołem kiedy byłam mała:) Piękne aniołki szyjesz-mi daleko do takiej perfekcji... Pozdrawiam efffka
ReplyDeleteNamiot w domu! Pamiętam, miło powspominać. Moi synowie robili go najczęściej na łóżku piętrowym . Żałuję, że te czasy już za mną, ale co tam anioły świetne!
ReplyDeleteCudownie wiosenna!!!
ReplyDeletelale jak zawsze - przepiękne !!!
ReplyDelete