Kartka na 40. rocznicę ślubu
-
Z okazji wyjątkowej 40. rocznicy ślubu przygotowałam elegancką i subtelną
kartkę w pudełku. Kartka w formacie DL. Do jej stworzenia wykorzystałam
zestaw ...
1 week ago
Jesteś niemożliwa!!!! Cudna, podbiła moje serce od początku do końca!!!!!!! Pozdrawiam
ReplyDeletep.s Córcia sliczniutka a królik jest swietny, te mieliśmy kiedyś takiego w domu , aleuciekł, ku ropaczy moich pociech;-)))
DeleteDziekuje Kochana, Aniolowi musialam zmienic wlosy bo poprzednie byly malo blond .... hmmmmm... te znow sa za jasne ale ostatecznie wygldaja niezle ;)
DeleteKrolik Ignas jest najgrzeczniejszym i najkochanszym stworzeniem na swiecie. Rzadko kiedy spotyka sie takie uslychliwe zwierzatka ♥
ooooooooo nieliczna anielina blondyna ;DDD
ReplyDeleteI Ignacy pasztet !!!!! zajedwabisty jest no .... serio się tak nazywa ??? ja mam Tolę i właśnie ma ruję gania za mną w celach kopulacyjnych po całym mieszkaniu ale też jest pocieszna. Na szczęście nie aż tak gruba ale miniaturką nie jest ;D
Hahahahaha dziekuje za zdjecia Toli na maila...... Boooooooze strasznie zabawna w tej pozie.
DeleteTak nasz siersiuch oficjalnie nazywa sie Ignacy Pasztet, ale na co dzien mowimy Ignas. Nie wiem dokladnie co zrobili mu w sklepie, w ktorym zostal zakupiony, ale ten krolik nie kopuluje, nie ma nawet takich ciagotow, nie obsikuje mnie smierdzaca mazia kiedy mu sprzatam w klatce ( tak jak poprzedni krolik - mega smierdziuch i nerwus, rzucal sie tez na wszystkie maskotki w wiadomym celu)nie ucieka, nie szuka sobie dziur w plocie, wskakuje do klatki kiedy tylko powiem "ignas do domu!", nie wykopuje mi dziur na grzadkach i w ogole radosnie skacze dookola Mel kiedy tylko ja zobaczy.
Poza tym kiedys sie zdazylo, ze uciekl - zupelnie jakos tak niechcacy chyba.... kiedy zobaczylam, ze kica pod garazami az zaslablam... wybieglam za nim, oczywiscie nie chcial dac sie zlapac o.0 zrobilismy rundke dookola parkingu i spokojniutko jakby nigdy nic Ignas pokical do swojej klatki o.0 a ja jak glupia latalam za nim w panice! ♥
Takze egzemplarz udal sie wysmienity....
Szkoda tylko, ze za nic nie mozna go namowic na przytulanki ;)
Aha! Bo Nasz Kicek jest taki podworkowy nie domowy.... Ma domek na ogrodzie. W UK jest na okraglo jesien wiec ani nie marznie ani nie cierpi upalow ;)
Deletepoza Toli rozwala wszystkich. Myślę, że tylko samiczki się tak kładą. Miałam wcześniej samca Tośka i on leżał tylko na boku :))) Mnie moje króliki nie gryzą i nie obsikują ale właśnie z tą rują się zastanawiam bo nie chciałabym jej kastrować ;/ uważam, że to jednak krzywda dla zwierzaka. A ile ma Ignaś lat ??? moja Tola lubi się głaskać i czasem przychodzi sama na przytulanki ale jak tylko na sekundę się ją przestanie głaskać to już kąsa i ucieka ...
DeleteWow ... na zawołanie to moje króliki nie przybiegały ;DDD no to macie małego pieska prawie, że ;D
Ignek ma 3 lata. Dostalam go 3 tygodnie przed narodzinami Amelki ;) Wiec sa prawie,ze rowiesnikami ;)
DeleteAaaaaaa... i jeszcze.... od jakiegos czasu jest zakochany ♥ w Layli - kotce sasiadow, skacza sobie oboje po trawce albo ona siedzi na plocie a on wpatrzony w nia pod plotem ♥ a kiedy jest zamkniety to ona wysiaduje pod jego klatka..... mmmmmm! slodziutki to widok ♥
moja Tola ma 2 lata i kończy je dokładni dzisiaj ;DD będzie tort z marchewki !! wow zakochał się w kotce ??? ciekawy przypadek :))) ale widok na pewno słodki, wyobrażam sobie. Jedno tylko mi się w królikach nie podoba mianowicie to, że są bardzo słabe zdrowotnie i jak coś je "złapie" to jest mała szansa na przeżycie :(( poprzedni odszedł po 2,5 roku na tzw. "zatkanie" a Tola już też była raz porządnie chora ale ją cudem wyleczyliśmy ... uffff
DeletePiękna anielica i córeczka piękna! Pozdrawiam;)
ReplyDeleteMam jeszcze super ekstra nowosc - niespodzianke, ale nie moge za nic zrobic zdjec bo od kilku dni szaro i ciemno u Nas. Eh! lato w Anglii ;(
DeleteDziekuje Ewu!
Dwa anioł doskonały! Jeden wielki mody! I innych, nawet bardzo małe, bardzo lubi króliki!
ReplyDelete♥
Deleteomg jaki piękny królik, w sam raz do mojej sesji z alicją w krainie czarów, to nic, że mało biały. Anielica boska!
ReplyDeleteKurcze widzisz.... A powiem ci, ze moj Ignas to taki wlasnie do zdjec idealny. Potrafi sobie caly dzien przesiedziec pod krzaczkiem albo skubiac trawke ♥
DeleteSzkoda, ze tak daleko jestesmy z mila checia bym Ci go pozyczyla do sesji ;)
ta duża i ta mała oczywiscie- obie boskie
ReplyDelete;)
DeletePiękne tworzysz rzeczy! Jestem zauroczona!
ReplyDeleteDziekuje bardzo, bardzo!
DeleteDziekuje za pierwsze porady marketingowe :)
Anielica jak zwykle, zdjęcie cókeczki z królikiem, to wypisz, wymaluj, okładka pisma :))))
ReplyDeleteBianca świetna!
ReplyDeleteA teraz i ja muszę kupić króliczka:/
Naprawde szczerze polecam te zwierzatka... Jestem bardzo zadowolona z posiadania Ignasia. Zyje sobie swoim zyciem, nie jest absorbujacy potrzebuje tylko swoich granulek i swiezych owocow i warzyw oraz sianko... A radosc z widoku takiego kicka na ogrodzie jest przeogromna. Poza tym dziecko ma kim sie opiekowac i swoje pierwsze obowiazki ;)
DeleteLinda esta en su illa.Besos
ReplyDeleteencantadora!
ReplyDeleteKolejny cudny Anioł, chyba masz już w nich wprawę ...Mnie wkurza moja niezdarność, na jedną lalę potrzebuję dwóch dni :-(
ReplyDeleteTak ja juz wpadlam w taki szal, ze nie patrze ile i jak dlugo robie... Nie moge sie powstrzymywac zeby tego nie robic ;)
DeletePrzytulam Twoje placzace serduszko, Elis!
♥
Ale piękne te Twoje anioły:)Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam:)))
ReplyDeleteAle piękne te Twoje anioły:)Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam:)))
ReplyDeleteWow, piękne Aniołki na tym blogu mieszkają!
ReplyDeleteWow, piękne Aniołki na tym blogu mieszkają!
ReplyDeleteWOW!WOW!WOW!:-)))))))))))))))))))!!!!!! Pozdrawiam cieplusio!
ReplyDeletePiękne, kiedyś u Ciebie już byłam ,ale za każdym razem anioły są coraz piękniejsze :)
ReplyDeletezaglądam z rewizyta i napatrzec się nie moge jak cudowne sa te Twoje anioły:)
ReplyDeletechyba czeka mnie wizyta w Twoim sklepie niedługo:)
piękności aniołkowe i zdjęciowe:)
ReplyDeleteAnielinka jest fantastyczna, z dbaloscia o kazdy szczegol. Zakiecik i podkolanowki mega!
ReplyDeletepozdrawiam
WOW, jak zawsze z ♥♥♥
ReplyDeletetrafiłam przez bloga Maryś i ... zostaję!! Klimatycznie tu i pięknie, jutro zagoszczę na dłużej, a sama zapraszam na mojego bloga z rec. książek dla dzieci :)
ReplyDeleteprzepiękna;-)))
ReplyDeleteAnielica przecudna, bardzo oryginalna bluzka ! A w ogóle uwielbiam te kolanówki u anielic ! Twój królik jest świetny, może by się zaprzyjaźnił z moimi szyjątkami - królisiami ?
ReplyDeletePiękna anielica, trudno napisać coś innego, za każdym razem się zachwycam:) A królik to jakiś taki XXL, czy tak mu się na zdjęciu wyszło?;)
ReplyDeletePrzepiękne te Twoje Anielice, rozumiem, że Bianka to rodowita Włoszka ;)
ReplyDeletePozdrawiam gorąco i dziękuję za odwiedziny.
Wszystkie Twoje Anielice są nieziemsko dopracowane - kocham się w nich od dawna i ta przypadłość ma charakter postępujący ;)
ReplyDeletePiękna, i jaką ma bogatą bluzeczkę!
ReplyDelete