To jest eksperymentalny Duzy Aniol z noskiem, bez szwu przez srodek twarzy.
Moim zdaniem wyszlo caaalkiem ok! ;)
Moim zdaniem wyszlo caaalkiem ok! ;)
Nizej tez cos nowego- kuretczka sciagana, z kapturem i otworem na skrzydla.
Nigdy takich nie robilam.
Wszystkie ciuszki, ktore szyje sa na stale przyszyte do Anielic.
Hmmmm.... moze sie skusze na kilka takich " oddzielnych" propozycji.
Wszystkie ciuszki, ktore szyje sa na stale przyszyte do Anielic.
Hmmmm.... moze sie skusze na kilka takich " oddzielnych" propozycji.
I jeszcze przygotowalam taka skale porownawcza,
to sa wszystkie wielkosci aniolkow, ktore robie.
Pierwszy raz sie zdazylo, ze mialam je wszystkie na raz.
Dobrze wiedziec jak to mniej wiecej wyglada ;)